Bo Nickal bez problemu uporał się z Jamiem Pickettem w swoim debiucie dla UFC.

Runda 1:

Próba wysokiego kopnięcia ze strony Bo Nickala, po której stracił równowagę. Szybkie przejście do egzekwowania zapasów przez debiutującego w UFC zawodnika. Dojście do duszenia przez Nickala. Początkowo nieudane wychwycenie głowy, dojście do duszenia zza pleców, następnie trójkąta rękoma! Dobra praca kolanami po stronie Nickala. Pickett w ciasnym duszeniu, starał się robić wszystko, co mógł, aby przetrwać. Finalnie, Pickett odklepał!