Merab Dvalishvili pozostał na tronie wagi koguciej! Gruzin zabrał Umarowi Nurmagomedovowi „0” z rekordu!
Runda 1:
Początkowo obaj byli ostrożni, poruszając się wokół siebie. Pierwsze akcje rozpoczął Rosjanin, rzucając wysokie kopnięcie i uderzając w twarz Gruzina. Po kilku wymianach Gruzin wyprowadził mocnego overhanda, a Rosjanin zrewanżował się kopnięciem na korpus i kilkoma celniejszymi uderzeniami. Tempo wzrosło pod koniec rundy, gdy obaj zawodnicy przechodzili do intensywnych wymian, a Dvalishvili kończył akcje uśmiechem i pewnością siebie.
Runda 2:
Zawodnicy nie mogli doczekać się wznowienia walki. Po chwili wymian Gruzin trafił mocnym prawym, ale Rosjanin odpowiedział kombinacją i kopnięciem na głowę. Rosjanin zdawał się skuteczniejszy, trafiając czystszymi uderzeniami, co szybko zaczęło pozostawiać ślady na twarzy mistrza. W pewnym momencie Dvalishvili próbował obalenia, ale Rosjanin nie tylko go powstrzymał, ale też zdobył plecy Gruzina. Merab zdołał się jednak wyrwać i kontynuował presję. Rosjanin trzymał go na dystans celniejszymi ciosami, a Gruzin próbował przełamać tę dominację agresywnymi atakami. Runda zakończyła się intensywną wymianą, która pozostawiła publiczność w napięciu.
Runda 3:
Tempo walki nie słabło. Mistrz rozpoczął rundę agresywnie, szukając obaleń i wywierając presję. Nurmagomedov odpowiadał kopnięciami na korpus i szybkim boksem. Obaj zawodnicy mieli swoje momenty w bliskim dystansie, gdzie wymieniali krótkie, celne ciosy. Gruzin zdobył chwilową przewagę, obalając Rosjanina, ale ten szybko wracał do stójki. Dvalishvili kilkakrotnie próbował sprowadzić rywala na ziemię, ale Rosjanin wykazywał imponującą defensywę zapaśniczą. Runda zakończyła się intensywnymi wymianami w stójce, a publiczność była zachwycona widowiskiem.
Runda 4:
Rundy mistrzowskie zaczęły się od dalszej presji Gruzina, który rzucił się na Rosjanina z serią ciosów i prób obaleń. Nurmagomedov odpowiadał kopnięciami i kontrami, ale wydawał się coraz bardziej zmęczony. Gruzin, napędzany energią i wolą walki, zdobywał przewagę dzięki intensywnej presji i skutecznym kombinacjom. Pod koniec rundy Dvalishvili zdołał sprowadzić Rosjanina na ziemię, co wzbudziło entuzjazm publiczności. Nurmagomedov bronił się, ale jego zmęczenie było coraz bardziej widoczne.
Runda 5:
Ostatnia runda była kulminacją tego widowiska. Obaj zawodnicy dawali z siebie wszystko, a tempo nie spadało. Gruzin kontynuował ataki, próbując obaleń i wywierając presję, podczas gdy Rosjanin starał się kontrować i utrzymać dystans. W końcowych minutach Dvalishvili zdobył kolejne obalenie, unieruchamiając rywala i sygnalizując publiczności swoje zwycięstwo. Gdy zabrzmiał ostatni gong, publiczność wybuchła aplauzem, a obaj zawodnicy otrzymali owację na stojąco za dostarczenie niesamowitego widowiska.
Decyzją sędziów, Merab Dvalishvili pokonał Umara Nurmagomedova jednogłośną decyzją (2x 48-47, 49-46).
