Renato Moicano zanotował pierwsze na dzisiejszej gali skończenie, dusząc Damira Hadzovicia w 44 sekundy, udanie debiutując w kategorii lekkiej.

Runda 1:

Hadzović rozpoczął walkę od wysokich kopnięć. Moicano jednak szybko sprowadził walkę do parteru i natychmiast przeszedł do duszenia zza pleców. Bośniak próbował się bronić, jednak na nic, gdyż Brazylijczyk bardzo ciasno zapiął uchwyt i wygrał w kilkadziesiąt sekund.