Gregor Gillespie absolutnie zdominował Yancy’ego Medeirosa. „The Gift” wykończył rywala w drugiej rundzie.

Gillespie błyskawicznie poszedł po obalenie. Przeciwnik dobrze się bronił i nie dawał się sprowadzić do parteru. Medeiros był dociskany do siatki. Chwilowo walka trafiła do dolnej płaszczyzny, gdzie próbował ograć rywala, ale mu się nie udało. Gregor skutecznie w stójce przykleił się do „The Kida”. Zapasy zneutralizowały wszelką agresję.

Kilkadziesiąt sekund po przerwie „The Gift” ponownie przeniósł bój do parteru, gdzie szukał poddania. Początkowo było to duszenie zza pleców, ale zdobył dosiad i zaczął szukać trójkąta rękami. Yancy wiercił się, więc pięści poszły w ruch. Medeirosowi udało się wstać, ale niewiele to zmieniło. Dalej dominował Gillespie. W końcu Gregor dopiął swego i wywrócił rywala. Zajął plecy, a później zdobył dosiad. Rozpuścił ręce, czego efektem był nokaut.

Zobacz również: UFC on ESPN+1 – wyniki gali z udziałem Ariane Lipski [NA ŻYWO]