Claudio Silva w drugim pojedynku karty głównej gali w Liverpoolu, pokonał przez poddanie niebezpiecznego Nordine’a Taleba na niespełna pół minuty przed końcem pierwszej rundy.

Powracający po długiej przerwie pochodzący z Brazylii, a mieszkający i trenujący w Anglii, Claudio Silva poradził sobie wyśmienicie na swoim terytorium. Po kilku wymiana w stójce walka została przeniesiona przez Taleba do parteru efektownym obaleniem z kontry. W pewnym momencie Taleb spróbował skrętówki, jednakże nie skończyło się to dla niego dobrze, Silvie udało się bowiem uciec z techniki, a po chwili spędzonej w parterze, udało mu się zając dogodną pozycję i wpiąć rywalowi zza plecy. Taleb po próbie odparcia ataku Silvy musiał jednak poddać walkę na swoją niekorzyść.