Na gali UFC on ESPN 5 doszło do niecodziennej sytuacji. Po hat tricku w kwestii fauli Darko Stosic przegrał z Kennedym Nzechukwu na punkty (29-26, 2x 28-27).

Nzechukwu z początku szedł do przodu. Starał zamykać na siatce mniejszego gabarytami rywala. Nie bał się skrócić dystans z kolanem na tułów. Stosic skupiał się na hasaniu i okopywaniu wykrocznej nogi. Sporadycznie wyprowadzał niezbyt groźne sierpy.

Druga runda rozpoczęła się od kopnięcia w kroczę ze strony Serb. Przeciwnik podkręcał tempo.  Bezlitośnie rozbijał i umiejętnie unikał ataków. Darko powtórzył agresywną nielegalną akcję przez co został mu odebrany jeden punkt. Nie był w stanie pokazać za dużo.

Po przerwie Stosić  dalej nie mógł znaleźć sposobu na presję oponenta. Scenariusz wcześniejszych odsłon się powtórzył.  Wewnętrzne kopnięcie powędrowała na krocze Kennedy’ego.  Sędzia odjął kolejny punkt. Serb nie miał już nic do stracenia. Ruszył po obalenie. Uparł się na skracanie dystansu. Wchodził w rywala z ciosami. Był celny, ale trzeba pamiętać, że przez kopnięcia trafione w krocze, miał odjęte dwa punkty.

Zobacz również: UFC on ESPN 5: Covington vs. Lawler – wyniki gali z udziałem Salima Touahriego [NA ŻYWO]