Nieprofesjonalny w kwestii robienia wagi, Deiveson Figueiredo ciężko znokautował Josepha Benavideza w walce wieczoru gali UFC w Norfolk.

Runda 1:

Deiveson Figueiredo ustawiony w iście karateckiej pozycji. Joseph Benavidez rozpoczął od niskiego kopnięcia. Po chwili skrócił dystans i zadał dobry lewy prosty. Middlekick Amerykanina, przechwycony przez Brazylijczyka, obalenie. Próba odwrotnego trójkąta nogami Figueiredo! Po chwili przejście do dźwigni na łokieć! Benavidez wyszedł z próby duszenia i wrócił do rywalizacji. Walka w stójce. Mocniejszy w ofensywie zdecydowanie Amerykanin. Kopnięcie w tułów i akcja zakończona mocnym prawym pretendenta mogącego zdobyć pas. Złapany uchwyt za głowę, kilka ciosów po stronie Josepha. Wejście w nogi Benavideza, dobry odrzut bioder Brazylijczyka. Ponowna próba zejścia w nogi w wykonaniu Amerykanina. Wybroniona przez rywala, który przestrzelił wagę o 2,5 funta. Próba mocnego prawego Amerykanina. Dobra kontrola dystansu Brazylijczyka. Dobra kombinacja sierpów Benavideza doszła do szczęki przeciwnika, kolano w tułów! Prawy prosty Figueiredo. Zwarcie, prawy sierp Brazylijczyka doszedł do głowy rywala i lekko nim zachwiał. Wymiana pod koniec rundy! Joseph na deskach! Natychmiast jednak wstał i zdzielił rywala dwoma mocnymi sierpami! Koniec rundy.

Runda 2:

Próba obrotówki na korpus po stronie Figueiredo. Benavidez skupiony głównie na niskich kopnięciach. Mocny prawy w kontrze po stronie Brazylijczyka! Mocne sierpy Benavideza! Frontalny middlekick Deivesona. Zmyłka Josepha, po chwili kombinacja lewy-prawy. Figueiredo polował na prawy cios. Benavidez chwilowo zamknięty na siatce, zderzenie głowami, po którym pękło czoło Benavideza. Amerykanin orbitował, jednak zebrał mocny prawy prosty, który powalił Amerykanina na deski! Dobitka w parterze, koniec walki!

W ten sposób, brak profesjonalizmu w kwestii robienia wagi Deivesona Figueiredo spowodował bezkrólewie w dywizji muszej.