Rodrigo Nascimento zaskoczył, dominując zapaśniczo Tannera Bosera i zwyciężając niejednogłośną decyzją.
Runda 1:
Obaj rozpoczęli na wysokim tempie. Presję wywierał Rodrigo Nascimento, jednak ruchliwy Tanner Boser nie dawał mu rozwinąć skrzydeł w obszarze strikerskim, choć Brazylijczyk bardzo szybko ruszył po sprowadzenie, doskonale je finalizując. Nascimento szukał próby poddania, którą dobrze rozczytał rywal. Kanadyjczyk skupiał się na robieniu pasywności z pleców, wiążąc ręce przeciwnika, tym samym uniemożliwiając mu skuteczną pracę, co mogło dać sędziemu sygnał na przywrócenie walki w stójce. Arbiter ponaglał znajdującego się z góry Brazylijczyka do większej aktywności. Doskonała kontra zawodnika z Kanady! Przez chwilę to on miał plecy przeciwnika, jednak ten wstał wykorzystując siatkę i zerwał klincz. Starcie ponownie w stójce. Bardzo mocny cios Nascimento! Zachwiał nieco rywala i wytrącił go z równowagi. Klincz pod siatką, kontrola po stronie zawodnika z Kanady. Zerwany po chwili, stójka. Niskie kopnięcie Bosera, lewy ze wstecznego, szukanie frontalnego kopnięcia.
Runda 2:
Lewy Brazylijczyka mocno zachwiał przeciwnikiem. Dwa kopnięcia zawodnika z Kanady, które nie musiały długo czekać na kontrę ze strony Nascimento. Wymiana na ciosy sierpowe. Prawy na korpus po stronie Bosera. Krótki prawy wstrząsnął Nascimento! Szczelna garda uniemożliwiła jednak przeciwnikowi wykończenie akcji, choć Brazylijczyk stale znajdował się na miękkich nogach. Obszerny lewy zawodnika z Kanady doszedł do głowy rywala. Dwa proste Nascimento, prawy sierpowy rywala. Szukanie sprowadzenia przez Rodrigo, które udanie sfinalizował. Zajęcie pleców! Ręka pod brodą! Duszenie głęboko dopięte, jednak cudem Boser wybronił się i wyswobodził z uchwytu! Wow!
Runda 3:
Nascimento mocno ruszył z ciosami. Lewy sierpowy w wykonaniu Bosera. Udane sprowadzenie w wykonaniu zawodnika z Brazylii. Dobra kontrola w wykonaniu Nascimento, natomiast niewiele ciosów z jego strony. Krótkie uderzenia, łokcie po stronie zawodnika z Brazylii. Na 34 sekundy przed końcem walki, sędzia zdecydował się na podniesienie zawodników do stójki. Kanadyjczyk ruszył z wściekłymi szarżami, mieszając płaszczyzny uderzeń, rzucił wszystko co miał, mimo bycia potwornie zmęczonym. Nie wystarczyło to jednak, aby skończyć oponenta.
Sędziowie niejednogłośnie wskazali Rodrigo Nascimento, punktując 30-27, 29-28, 28-29 na jego korzyść.