Już dziś Anderson Silva (34-8) powróci do klatki UFC w walce z Israelem Adesanyą (15-0). Podczas ceremonii ważenia łez wzruszenia nie krył legendarny Silva w związku ze swoim powrotem do walki.

Dziękuje Wam. Ciężko pracowałem przez całe życie, starałem się z całych sił. Dziękuję Bogu za kolejną szansę, abym mógł wziąć udział w tym wielkim widowisku. Dziękuję Australii i Dana White’owi za tę możliwość. 

 

źródło:Twitter/ UFC Europe