Daniel Tarchila zdominował Dawida Karetę w każdym aspekcie walki.

Runda 1:

Dawid Kareta mocno ruszył na Daniela Tarchilę, który uciekał przed atakami rywala. Udane sprowadzenie w wykonaniu Karety, jednak Mołdawianin sprawnie powrócił na nogi. Polak podchwycił głowę przeciwnika. Ponowne sprowadzenie w wykonaniu Karety. Ponownie wyłapana głowa Tarchili. Dociskanie do siatki w wykonaniu Daniela. Dobry cios zawodnika z Mołdawii na rozerwanie. Kareta nie był w stanie sprowadzić przeciwnika. Wejście za plecy po stronie Tarchili. Udane obalenie.

Runda 2:

Dynamika po stronie Tarchili, ciosy, kopnięcia na korpus, sierpowe. Kareta wyłącznie szukał sprowadzeń, które przewidywał i neutralizował rywal. Fenomenalne przetoczenie po stronie Mołdawianina. To młodziutki zawodnik znalazł się z góry, jednak walka szybko powróciła do stójki. Podbródkowy Tarchili. Kompletnie bez planu B Kareta, ciągle nurkował po nogi, a rywal nie miał problemów z obroną i kontrowaniem.

Runda 3:

Niskie kopnięcie Karety wytrąciło lekko rywala z równowagi. Szybko jednak doszedł do siebie i rozpoczął zadawanie ciosów, głównie prostych. Tym razem, to Mołdawianin poszukał sprowadzenia i znakomicie je sfinalizował. Zajęcie pleców przez Tarchilę. Boczna, ciosy Mołdawianina. Kareta w żółwiu, zbierał uderzenia. Próba mataleo po stronie Daniela, nieskuteczna.

Sędziowie jednogłośnie wskazali Daniela Tarchilę jako zwycięzcę, punktując 2x 30-27, 29-28 na jego korzyść.