Kilka dni po gali UFC w Meksyku w mediach wciąż wypływają kolejne rewelacje dotyczące okoliczności wydarzeń związanych bezpośrednio z przerwaniem walki wieczoru pomiędzy Jeremym Stephensem, a Yairem Rodriguezem.

Jak przekazał Marc Raimondi z telewizji ESPN, który to miał okazję porozmawiać z Yairem Rodriguezem po walce, zawodnik ten zwierzył się dziennikarzowi z zajścia, jakie miało miejsce pomiędzy zwaśnionymi zawodnikami w hotelu zawodników już po zakończeniu gali.

Popchnął mnie jak mała dziwka. Ja mu tylko powiedziałem – „Do końca swego życia będziesz miał to w głowie, że mogłeś kontynuować, ale tego nie zrobiłeś. Wstydziłbyś się!”

Jak mogliście wyczytać kilka dni temu na naszej stronie, Jeremy Stephens namawia El Panterę na rewanżowe starcie gdy tylko wróci do zdrowia za kilka tygodni.

Po sieci poniosło się również nagranie na którym dwaj popularni zawodnicy UFC ubliżają Stephensowi z trybun świetnie się przy tym bawiąc. Cała sytuacja zaostrza się coraz bardziej i niesłychanie ciekawe będzie to w jaki sposób całą sprawę ma zamiar rozwiązać organizator.