Kto jest „GOAT’em”? Czyli najlepszym zawodnikiem danej kategorii wagowej. To zawsze interesująca debata, a tym razem pod lupę trafia kategoria kogucia.

Portal bjpenn postanowił skontaktować się z kilkoma byłymi i obecnymi zawodnikami kategorii koguciej, aby wybrali tego jednego, najlepszego w historii swojej dywizji.

Randy Costa (zawodnik kategorii koguciej UFC): Myślę, że może to iść w dwóch różnych kierunkach. Cruz albo Faber. Jedyne, co odciąga mnie od Cruza, to niekonsekwencja w walkach wieczoru i częstotliwość kontuzji. Z drugiej strony od Fabera odciąga mnie myśl, że przegrał 2 na 3 walki z Cruzem. Obaj byli na szczycie tej dywizji i są ulubieńcami fanów. Nie pamiętam też żeby zrobili coś złego. Za każdym razem, gdy o nich słyszysz, są to pozytywne wiadomości. Nie angażują się w bzdury i kłopoty. To są ludzie, którzy przychodzą mi na myśl. Gdy Tj Dillashaw wpadł na PED, został usunięty z mojej listy.

Bradd Picket (były zawodnik UFC w kategorii koguciej): Kategoria kogucia była moją dywizją przez długi czas. Myślę, że GOAT’em jest Dominick Cruz. Bardzo dominujący mistrz, a gdyby nie odniesione kontuzje mógłby osiągnąć więcej. Pas tak często zmieniał właściciela odkąd go stracił. Więc dla mnie jest najbardziej dominującym mistrzem i GOAT’em kategorii koguciej, jest Dominick Cruz.

Benito Lopez (zawodnik kategorii koguciej UFC): W tej chwili GOAT’em kategorii koguciej jest Dominick Cruz. Pokonał najlepszych i nigdy nie został złapany na sterydach. Gdyby TJ nie wpadł na PED mógłby znaleźć się na jego miejscu. Ale ponieważ oszukiwał, muszę wybrać Cruza.

Jack Shore (zawodnik kategorii koguciej UFC): Dla mnie GOAT kategorii koguciej, to Dominick Cruz. Dominował jako mistrz.

Louis Smolka (zawodnik kategorii koguciej UFC): Wybór między Dominick Cruz, Renan Barao albo Kid Yamamoto. Ale szczerze pochyliłbym się w stronę Cruza. Za jego umiejętności i kreatywność. Zrewolucjonizował dzisiejszy sposób rozumienia MMA.

Cole Smith (zawodnik kategorii koguciej UFC): Muszę wybrać Dominicka Cruza. Najwięcej obron tytułów w dywizji i nikt nie złapał go na oszukiwaniu.

Manny Bermudez (były zawodnik UFC): Powiedziałbym, że Renan Barao. Był bestią z mocnym uderzeniem i wielką siłą. Podczas swojego panowania zdominował wszystkich.

Większość głosów przypadła na konto Dominicka Cruza

źródło: bjpenn.com