Alain Van De Merkt przerwał milczenie po kontrowersyjnym pojedynku z Tomaszem Romanowskim na XTB KSW 112. Belg w mocnych słowach ocenił werdykt sędziów i zachowanie rywala. Padły oskarżenia o „wałek roku”, a Van De Merkt nie zamierza odpuszczać tematu.

Odbierz nawet 300 zł NA START – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Po decyzji sędziów na korzyść Tomasza Romanowskiego, Alain Van De Merkt zabrał głos w mediach społecznościowych, nie kryjąc rozczarowania tym, co zobaczył w Szczecinie. Belg uważa, że zrobił wystarczająco dużo na gali XTB KSW 112, by wygrać, a werdykt był przesądzony jeszcze przed ogłoszeniem.

„W zeszłą sobotę popełniłem błąd, ufając sędziom. Zdominowałem walkę, ale decyzja była już napisana. Wykorzystali mnie, żeby wypromować swojego zawodnika, i mnie okradli. Na ważeniu nazwali mojego rywala legendą…”

To jednak nie koniec mocnych słów – Van De Merkt stwierdził, że Romanowski nie zasłużył na to określenie.

„…ale człowiek bez godności nie zasługuje na taki tytuł. W Polsce już to nazwali: wałek roku.”

Tak wyglądała punktacja pojedynku Van De Merkta z Romanowskim:

„Tommy” przed tym starciem notował serię aż trzech porażek – ulegał kolejno Pawłowi Pawlakowi, Damianowi Janikowskiemu i Piotrowi Kuberskiemu.

Van De Merkt nie zapowiedział jeszcze kolejnego ruchu, ale jego wpisy sugerują, że temat sędziowania i wyniku walki zostanie przez niego szeroko podjęty.

Zobacz także: Tomasz Romanowski ujawnia, że doznał kontuzji w trakcie rozgrzewki przed pojedynkiem z Van De Mercktem

źródło & foto: X / Alain Van De Merkt 

POWIĄZANE ARTYKUŁYWIĘCEJ OD AUTORA