Większościową decyzją sędziów, Alistair Overeem wygrał swój pojedynek z Fabricio Werdumem. Holender przekonany był o tym, że dwie pierwsze rundy dały mu zwycięstwo.

Alistair Overeem spytany został o punktację sędziów, gdzie jeden z nich dał w walce remis, a także o przebieg walki. Reem czuje jednak, że dwie pierwsze rundy należały do niego:

Wiem, że wygrałem pierwsze dwie rundy. Trzecią oczywiście spędziłem na plecach. Fabricio nie był w stanie zadać mi celnych ciosów, nie szło mu w stójce, więc chciał mnie poddać, ale mu na to nie pozwoliłem. Kontrolowałem tę walkę nawet z pleców. Myślę, że czysto wygrane dwie rundy dały mi zwycięstwo.

Komentatora Briana Stanna zdziwiło to, że Reem walczył w gardzie Werduma. Alistair Overeem doskonale wiedział jakie jest ryzyko, ale czuł sie tam dosyć pewnie:

Nie zapominajcie, że walczyłem z Werdumem już dwa razy. Byłem w jego gardzie trochę czasu, wiem co potrafi tam zrobić i wiem, że jest tam niebezpieczny. Ale miałem tam kontrolę, to było dosyć proste, zadałem też kilka uderzeń. Ale wiadomo, mógł powrócić w każdej chwili, jego kondycja jest dobra, Fabricio jest niebezpiecznym przeciwnikiem.

Reporterka podchwyciła temat Stipe Miocica, z którym to Overeem chciał ponownie zawalczyć. Zawodnik odpowiedział, że chce odebrać pas mistrzowi:

Stipe Miocic, zróbmy to! To będzie inna walka. Ale muszę to przedyskutować z trenerami, stworzymy świetny plan na walkę. Ma pas, a wiem, że jest mój i go zdobędę.