Anderson Silva przeszedł operację prawego kolana. Po powrocie planuje stoczyć dwie ostatnie walki na kontrakcie z UFC.

Anderson Silva ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 237, gdzie przegrał z Jaredem Cannonierem. „Spider” w kwietniu skończył 45 lat i jest obecnie najstarszym zawodnikiem w szeregach UFC. Brazylijczyk wciąż jednak czuje głód walki i nie pozwoli, aby operacja stanęła mu na przeszkodzie.

Ariel Helwani z ESPN poinformował, że Silva poddał się zabiegowi wszczepienia komórek macierzystych w prawym kolanie. „Spider” planuje wziąć teraz dwa tygodnie przerwy od treningów, ale ma nadzieję, że gdy wróci do pełnej sprawności, będzie mógł zawalczyć na gali UFC. Brazylijczyk zdradził, iż zostały mu dwie walki na kontrakcie, które zamierza uhonorować.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

„Anderson Silva przeszedł dzisiaj procedurę regeneracji komórek macierzystych w prawym kolanie. Zabieg był już jakiś czas planowany przez Brazylijczyka i jego zespół medyczny i według nich, Silva czekał na odpowiedni moment, aby poddać się zabiegowi. Teraz Brazylijczyka czeka dwutygodniowa przerwa od treningów. Powrót do pełnej sprawności będzie krótki — mówili, że potrwa prawdopodobnie dwa tygodnie — i po tym czasie Silva może wznowić treningi. Zostały mu dwie walki na kontrakcie i zamierza je uhonorować, a potem zobaczy, co dalej. Nie ma jeszcze żadnego rywala na oku.”

Zobacz także: Anderson Silva zamierzał zakończyć karierę przed pierwszą walką z Weidmanem

źródło: bjpenn.com