Artem Lobov wierzy, że jego przyjaciel Conor McGregor zasługuje na szansę rewanżu z mistrzem kategorii lekkiej – Khabibem Nurmagomedovem.

Irlandczyk z Rosjaninem po raz pierwszy spotkali się na gali UFC 229 w październiku 2018 roku. „The Eagle” wyszedł z tego starcia zwycięsko, kończąc je przez duszenie zza pleców w 4. rundzie, które zmusiło McGregora do poddania.

Po porażce, Conor przyznał, że przygotowania nie były najlepsze i nie był w pełni skupiony na walce. Od tego czasu, na gali UFC 246 udało mu się w świetnym stylu pokonać Donalda Cerrone, kończąc go po zaledwie 40 sekundach.

W rozmowie z BJPENN.com Lobov przyznał, że liczy na zestawienie swojego przyjaciela ze zwycięzcą pojedynku Tony Ferguson vs. Khabib Nurmagomedov . Domniemane starcie  „The Notoriousa” z Justinem Gaethje nie ma dla niego sensu.

Szczerze mówiąc chcę zobaczyć, jak Conor walczy ze zwycięzcą walki Tony’ego i Khabiba, bo ma to większy sens niż Gaethje. Ktoś zawsze będzie gadał. Ale jeśli jesteś na takiej pozycji jak Conor i dokonałeś tego co on, to nie musisz niczego udowadniać.

Artem w żaden sposób nie lekceważy umiejętności rosyjskiego mistrza. Uważa jednak, że skupiony McGregor jest w stanie pokonać go w rewanżowym spotkaniu, opierając swoją tezę na trzeciej rundzie ich pierwszej batalii.

To nie będzie łatwy pojedynek, ale zwycięży. Spójrz na trzecią rundę, Khabib nie mógł zdobyć żadnego obalenia.

Może kolejne starcie zawodników pozwoli na rozwiązanie od dawna istniejącego konfliktu. Aby doszło ono do skutku, Rosjanin najpierw będzie musiał pokonać „El Cucuya”. Ich walka zaplanowana jest na galę UFC 249, która ma mieć miejsce 18 kwietnia.

autor: Kamil Zejma

Źródło: BJPENN.com