Niechęć Ilii Topurii oraz Paddy’ego Pimbletta widać na pierwszy rzut oka. W momencie, gdy spotkali się na korytarzu, musiało dojść do awantury. W ruch poszły pięści, a nawet leżące na stoliku butelki.

Już w najbliższy weekend, organizacja UFC wraca do Europy, a konkretniej Londynu. Rozpiska wydarzenia gwarantuje spore emocje, jednakże takowych nie brakuje nawet przed samą galą. Ilia Topuria (11-0) skonfrontował się bowiem z Paddym Pimblettem (17-3), rzucając wyzwiska, pięści oraz to, co znalazło się w zasięgu ich rąk.

Zobacz także: UFC London: Volkov vs. Aspinall – karta walk. Gdzie i jak oglądać?

Zawodnicy w przeszłości niejednokrotnie spierali się już w przestrzeni internetowej, więc można się było domyślić, że jeżeli znajdą się w jednym pomieszczeniu, bardzo prawdopodobne, że emocje wezmą górę. Całą sytuację udało się jednak dość szybko załagodzić, bowiem panowie sprawnie zostali rozdzieleni.

„Ostrzegałem cię! To się dzieje, gdy znieważasz mnie i mój kraj! Zauważyłeś mnie i chciałeś się przywitać, bo z*srałeś się w gacie… i podziękuj mojemu zespołowi, bo gdyby mnie nie odciągnęli, strąciłbym ci głowę.”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Topuria stoczy najbliższy pojedynek w kategorii lekkiej – tej samej, w której występuje Pimblett. Wszystkie te sytuacje może doprowadzą do tego, iż finalnie spotkają się w klatce, gdzie będą mogli sobie wyjaśnić swoje racje. Na ten moment są to oczywiście wyłącznie spekulacje.

Źródło: Twitter/Ilia Topuria