Wygląda na to, że kwietniowa rozpiska UFC 273 będzie miała spore przetasowanie. Według informacji portalu MMA Fighting, Chris Curtis oraz Albert Duraev zmuszeni byli się wycofać w związku z kontuzjami, a co za tym idzie – zestawiono Dricusa Du Plessisa wraz z Anthonym Hernandezem.

Zobacz także: Dricus Du Plessis vs. Chris Curtis w planach na UFC 273

Były mistrz KSW, Dricus Du Plessis (16-2), z przytupem wszedł do największej organizacji MMA na świecie. Jak dotąd wystąpił pod tamtejszym sztandarem dwukrotnie, za każdym razem rozbijając swoich oponentów przed końcem regulaminowego czasu. Do akcji powróci dziewiątego kwietnia, przy okazji gali z numerem 273. Pierwotnie miał w tym terminie stanąć w szranki z Chrisem Curtisem (28-8), jednakże z informacji MMA Fighting wynika, iż uraz nadgarstka uniemożliwi mu start. Nowym przeciwnikiem „Stillknocksa” ma być Anthony Hernandez (8-2), który tak samo, stracił wcześniej planowanego przeciwnika.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

„Fluffy” początkowo miał skrzyżować rękawice w tym terminie z dobrze znanym polskiej publiczności, Albertem Duraevem (15-3). Ten nabawił się ponoć kontuzji żeber, co oczywiście wyklucza jego występ. Hernandez dostał się do UFC po udziale w jednej z edycji Dana White’s Contender Series. Póki co zawalczył w amerykańskim gigancie cztery razy, jednakże ze zmiennym szczęściem. Podczas swojego ostatniego pojedynku poddał Rodolfo Vieirę (8-1), sprawiając tym samym niemałą niespodziankę.

Źródło: MMA Fighting