Gdyby z jakiejkolwiek przyczyny wypadł z walki na UFC 249 któryś z uczestników main eventu, to Conor McGregor chętnie wskoczy na jego miejsce. Tak twierdzi prezes UFC, Dana White.

Khabib Nurmagomedov vs. Tony Ferguson na UFC 249 to już piąte podejście organizacji do zestawianie ze sobą tych dwóch zawodników. Wielu fanów ma ciągle wątpliwości, czy ta walka kiedykolwiek się odbędzie. Temat ten ewidentnie spędza również sen z powiek oficjelom UFC, a także dziennikarzom, którzy często pytają prezesa organizacji o to, co w razie kolejnej kontuzji i posypania się tego zestawienia, jak to dotąd bywało – w dramatycznych okolicznościach.

Podczas jednego z ostatnich wywiadów, jakich udzielił Dana White portalowi ESPN, padła informacja, że gotowość na ewentualne zastępstwo w walce zgłosił Conor McGregor.

Conor chce walczyć w tym roku trzy razy. Ma nadzieję, że jeśli pokona Kowboja, będzie mógł dość szybko zawalczyć ponownie, najlepiej z Khabibem. No, ale to zestawienie i czas są nierealne.

Ale znacie Conora. On myśli po swojemu, a wygląda to tak: „walczę z Kowbojem, pokonuję Kowboja i będę gotowy walczyć w lekkiej, jeśli tylko coś się stanie, bo to przecież TO ZESTAWIENIE [pechowe – przyp. red.]”. A zatem Conor będzie gotowy wskoczyć do tej walki.

powiedział prezes UFC.

źródło: BJpenn