Conor McGregor po raz kolejny uaktywnił się na Twitterze, w jednym ze wpisów napisał, że ma nadzieję, iż Dustin Poirier pozostanie wierny swojemu słowu i 10 lipca obaj będą wymieniać ciosy na środku oktagonu.

W głównym wydarzeniu gali UFC 264, która odbędzie się 10 lipca, Conor McGregor (22-5) i Dustin Poirier (27-6) po raz trzeci zmierzą się ze sobą. Będzie to bardzo wyczekiwany pojedynek, którego zwycięzca otrzyma szansę walki o tytuł. Dla Irlandczyka stawka jest o wiele wyższa, ponieważ z pewnością nie będzie on chciał sobie pozwolić na drugą przegraną z rzędu. „Notorious” jest jednak przekonany, że dokona odpowiednich zmian i zwycięży w trzecim starciu.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl– legalnego polskiego bukmachera.

„Dobrze słyszeć Dustin, mam nadzieję. Ostatnim razem po trzydziestu sekundach zanurkowałeś po nogi. Będę w środku od samego początku, jeśli tego chcesz. Wiesz o tym. Tym razem będę gotowy na różne taktyki. Do zobaczenia.”

Conor McGregor na ostatnie trzy pojedynki przegrał aż dwa z nich. Irlandczyk ostatni raz zwyciężył na gali UFC 246, gdzie w pierwszej rundzie znokautował Donalda Cerrone (36-15). „Notorious” i jego trenerzy twierdzą jednak, że McGregor jest teraz bardziej zmotywowany i skupiony na MMA, a nie na boksie, co powinno mu pomóc w walce 10 lipca.

Natomiast jeśli Dustinowi Poirierowi po raz kolejny uda się pokonać Conora McGregora, to Amerykanin w swojej kolejnej walce może zostać niekwestionowanym mistrzem UFC w wadze lekkiej.

Zobacz także: Demetrious Johnson chwali Jona Jonesa: „Nie widzę nikogo, kto mógłby go aktualnie pokonać”

źródło: bjpenn.com