Były podwójny mistrz UFC, Conor McGregor (21-4), skomentował za pomocą swojego konta na Twitterze wyrok Komisji Stanu Nevada za wybryki po gali UFC 229. Irlandczyk zamieścił również tweet, w którym opisuje, w jaki sposób udało mu się trafić Abubakara Nurmagomedova.

Irlandczyk otrzymał 6-miesięczne zawieszenie i 50 tys. grzywny. Na swoim Twitterze w dość dyplomatyczny sposób podziękował Komisji Stanu Nevada.

Zobacz również: Conor McGregor również otrzymał wyrok za udział w awanturze po UFC 229

„Jestem wdzięczny Stanowej Komisji Sportowej w Nevadzie za uczciwe podejście i ocenę tego incydentu. Nie było moim zamiarem, aby mój cios tamtego wieczoru wylądował na twarzy krewnego mojego rywala. Tak to się po prostu rozegrało. Czekam na kolejny występ. Dziękuję wszystkim.”

Mimo, że Irlandczyk nie był prowodyrem całego zajścia, udało mu się podczas ataku Abubakara Nurmagomedova trafić swojego przeciwnika. Conor w swoim stylu postanowił opisać całe zajście.

„Lewy cross między prosty napastnika. Próbował wykorzystać wielkiego strażnika w charakterze osłony, ale wyczułem jego zapach i trafiłem centralnie. Ostatni cios wieczoru gali UFC 229 we współpracy z McGregor Sports and Entertainment.”

Conor McGregor będzie mógł powrócić do klatki UFC 6 kwietnia. Ostatnio w mediach głośno robi się o jego pojedynku z Donaldem Cerrone (35-11). „Notoriuos” musi uważać przy kolejnych galach na język, jakiego używa na konferencjach prasowych. Komisja będzie karać trash talk Irlandczyka.

Źródło: Twitter