Daniel Cormier z uznaniem wypowiedział się o mocy ciosu Jana Błachowicza. W jego opinii może ona stanowić problem dla jego następnego rywala – Alexa Pereiry.
Od dłuższego czasu w środowisku MMA przewija się opinia, że były podwójny mistrz UFC Daniel Cormier jest dość stronniczy w swoim komentarzu. Te słowa dotyczyły m.in. Jana Błachowicza (29-9-1) wobec którego często wypowiadał się w niezbyt pochlebny sposób. Jednym z takich przypadków była walka z Israelem Adesanyą (24-2) podczas której Amerykanin mocno faworyzował w swoich wypowiedziach „The Last Stylebendera”. Ostatnio jednak „DC” postanowił docenić Polaka, a zwłaszcza jego nokautujące uderzenie. Przy okazji ostrzegł również jego najbliższego przeciwnika Alexa Pereirę (7-2) przed konsekwencjami, jakie mogą go spotkać w walce z „Cieszyńskim Księciem”.
Widzieliśmy jak Adesanya w dwóch walkach ranił Pereirę. On nie może dać się trafić Janowi Błachowiczowi. Błachowicz uderza bardzo mocno bracie. Widziałem jak Błachowicz prawie zdekapitował Luke’a Rockholda i Dominicka Reyesa. Sposób, w jaki nokautował ludzi, był przerażający.
Zobacz także: Daniel Cormier faworyzuje Błachowicza w walce z Pereirą
Starcie Błachowicza z „Poatanem” ma być eliminatorem do walki o mistrzostwo kategorii półciężkiej. Wcześniej jednak obecny czempion najprawdopodobniej Jamahal Hill (12-1-1) będzie musiał skonfrontować się z mającym nadzieję na odzyskanie tytułu Jirim Prochazką (29-3-1).
Autor: Dawid Ważny
Źródło: YouTube/ESPN MMA