Curtis Millender (17-4) zapowiedział, że na swój występ na UFC 236 planuje nokaut. Skrzyżuje wtedy rękawice z Belalem Muhammadem (14-3).

Millender podjął taką decyzję po swojej ostatniej porażce na UFC on ESPN+ 4, kiedy został poddany przez Elizeu Zaleski dos Santosa (21-5). Po takiej przegranej stwierdził, że musi krytycznie podejść do swoich zapasów i dać sobie szansę w stójce. Do grapplingu powróci najprawdopodobniej bliżej wakacji, gdy podszlifuję swoją technikę:

To zawsze był ten słaby punkt – musiałeś sprowadzić mnie do parteru, jeśli chciałeś mieć okazję, by wygrać. Ale teraz muszę pokazać tym gościom, że nie będzie tak łatwo za każdym razem. Nie można nauczyć się czegoś, a potem przestać tego używać, tylko dlatego, że jesteś dobry w czymś innym. To była dla mnie duża lekcja.

źródło: mmajunkie.com