Bardzo dobrze znana na nadwiślańskiej scenie MMA, Ariane Lipski, zna już termin występu oraz nazwisko przeciwniczki, z którą przyjdzie się jej zmierzyć przy najbliższej okazji. O wszystkim opowiedziała w rozmowie z naszym portalem. 

Ariane Lipski (14-7) ostatnio przeżywała dość trudne chwile pod sztandarem największej organizacji MMA na świecie. Dwie przegrane z kolei spowodowały, iż tak naprawdę jej dalsze losy zawisły na włosku. Ostatecznie wszystko jednak dobrze się skończyło, bowiem w kolejnej potyczce pokonała na kartach sędziowskich podchodzącą do rywlizacji z nieskazitelnym rekordem, Mandy Bohm (7-1).

Zobcz także: UFC Vegas 37: Ariane Lipski zdominowała Mandy Bohm na pełnym dystansie

Wrześniowy start był dla niej ostatnim w bieżącym roku kalendarzowym. Po raz kolejny możemy spodziewać się jej w klatce na przełomie lutego oraz marca 2022 i co ciekawe – „Queen of Violence” zna już rywalkę, z którą skrzyżuje wówczas rękawice.

W przyszłym roku mam kolejną walkę. Na razie nie mogę o niej zbyt dużo mówić, ale myślę, że wrócę gdzieś w okolicach lutego/marca. Wiem już z kim się zmierzę, po prostu nie mogę na ten temat rozmawiać. Czekamy na podpisanie kontraktu – to będzie świetny pojedynek. 

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Lipski związana jest z amerykańskim gigantem od 2019 roku, gdzie przeszła bezpośrednio z KSW. Jak dotąd stoczyła tam siedem pojedynków, z czego trzy zakończyły się jej triumfem. Już za niedługo okaże się więc, czy uda się jej wyrównać bilans.