Mimo, że aktualnie znajduje się na fali pięciu porażek przedzielonych no contest, nie sposób nie czekać na pojedynki Donalda „Kowboja” Cerrone, gdyż jest jedną z ikon MMA. O jego przyszłości wypowiedział się prezes organizacji UFC – Dana White.
Ostatnie walki w wykonaniu Donalda „Kowboja” Cerrone nie były udane. Od ponad 2 lat, weteran klatek UFC oraz WEC, nie wygrał ani jednego pojedynku. Aż 4 z ostatnich 6 walk Dona zakończyły się przez TKO na jego niekorzyść. Czarną serię „Kowboja” rozpoczął Tony Ferguson, a zakończył ostatnio Alex Morono, który walkę z Cerrone wziął z doskoku za Diego Sancheza.
Pomimo zdecydowanie najgorszego okresu w karierze, legenda UFC nie zamierza się poddawać i nie chce w ten sposób kończyć kariery. Niezupełnie jednak zależy to od niego, gdyż o wszystkim decyduje Dana White oraz jego bliscy współpracownicy. Jaką opinię ma zatem prezes UFC o sytuacji „Kowboja”?
Tak, zatem cóż, Kowboj ponownie wziął walkę. Diego wypadł z ich walki, on wkroczył i przyjął ofertę walki z zastępstwem znalezionym na ostatnią chwilę w co-main evencie. Co chce zrobić, zaakceptował walkę z Diego, bo walczyliby w kategorii półśredniej. Chce teraz zejść do kategorii lekkiej, by dostać kolejną walkę i pozwolę mu to zrobić.
Dopytany natomiast przez TSN, czy jeśli Don przegrałby kolejną walkę, zostanie zwolniony z UFC, White bez wahania odparł, że tak.
Dla fanów Donalda jest to z pewnością dobra wiadomość, natomiast czy aby na pewno jest to „Kowbojowi” potrzebne?
Zobacz także: Wynik walki Werdum vs. Ferreira zmieniony na no contest
źr: bjpenn.com