Były podwójny mistrz UFC – Daniel Cormier, nie jest zbyt dużym entuzjastą natychmiastowego rewanżu pomiędzy Jirim Prochazką oraz Gloverem Teixeirą. Wolałby, żeby to Jan Błachowicz stanął teraz przed szansą zdetronizowania Czecha.

W ostatnim okresie sporo czasu poświęca się czołówce kategorii półciężkiej UFC. Co chwile dochodzą nowe informacje, dotyczące mistrzowskiej rozgrywki, więc wszyscy z niecierpliwością wyczekują finalnego potwierdzenia konkretnego zestawienia. Zdaje się, iż dzierżący aktualnie pas, Jiri Prochazka (29-3-1) podjął już decyzję, wskazując na drugą potyczkę z Gloverem Teixeirą (33-8).

Zobacz także: Jiri Prochazka podjął ostateczną decyzję? Mistrz chce rewanżu z Gloverem Teixeirą!

Sporo kibiców bardzo optymistycznie do tego podeszło, uważając, iż jest to konieczne ze względu na to, w jaki sposób wyglądał ich pierwszy pojedynek. Drudzy zaś chcieliby zobaczyć inne zestawienie. Do tej ostatniej grupy zalicza się również Daniel Cormier.

Odpuszczam ten rewanż. Podobała mi się ta walka, była świetna, ale co z Janem Błachowiczem? Dajcie Janowi walkę! Ponadto, Jan dobrze na to patrzy. 20, 30 sekund – nieważne, ile tam zostało… Ostatecznie Glover przegrał. Jeżeli Jiri Prochazka zawalczy z Janem Błachowiczem, spokojnie mogą sprzedać 70 tysięcy biletów w Europie.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Błachowicz swój ostatni pojedynek pod sztandarem amerykańskiego giganta stoczył w maju tego roku. Podzielił wówczas oktagon z Aleksandarem Rakicem (14-3), ostatecznie go pokonując po tym, jak „Rocket” nabawił się kontuzji, która wyeliminowała go z kontynuowania walki.

Źródło: YouTube/ESPN MMA