Nie było sensacji w co- main evencie gali UFC 220. Daniel Cormier bez problemów uporał się z Volkanem Oezdemirem w drugiej rundzie pojedynku.

Pierwsza runda to dobre obrony obaleń Oezdemira, który próbował ucelować głowę Cormiera, bezskutecznie. Mistrz w drugiej fazie pierwszej rundy zaczął dominować w stójce oraz obalił zachodząc za plecy pretendenta. Sygnał kończący rundę uratował szwajcara.

Druga runda to totalna dominacja „DC”, który z łatwością obalił, wszedł w dosiad i mając krucyfiks dewastował krótkimi ciosami Volkana. /kilkadziesiąt ciosów bez odpowiedzi zmusiły sędziego do przerwania pojedynku.

Była to pierwsza wygrana Cormiera po zmianie werdyktu walki z Jonem Jonesem na no contest.