Daniel Cormier (22-1) otwarcie mówił, że chciałby zmierzyć się z Brockiem Lesnarem (5-3) przed zakończeniem kariery. Plan zestawienia tych dwóch jednak stał się historią wraz z oświadczeniem Lesnara, który stwierdził, że przechodzi na sportową emeryturę.

„DC” nie kryje zaskoczenia, taką decyzją niedoszłego rywala:

To było trochę rozczarowujące, ponieważ bardzo chciałbym się z nim zmierzyć. To byłaby wielka walka, wielki moment.

Jednocześnie obecny mistrz dywizji ciężkiej widzi szansę na powrót Lesnara:

Uważam, że Brock jest zawodnikiem z krwi i kości, i wierzę, że jeśli nadarzy się odpowiednia okazja, on z niej skorzysta. Ten gość to wojownik. Ludzie wylewają na niego wiadro pomyj, mówią, że ten gość nie potrafi walczyć, ale on jest zawodnikiem, a w dodatku lubi pieniądze.

Dodaje również:

Dlatego też, za odpowiednie pieniądze i w odpowiednich okolicznościach, jestem pewien że Brock Lesnar jeszcze tu powróci.

źródło: bjpenn.com