Weterani UFC Diego Sanchez i Kevin Lee skrzyżują rękawice na pierwszej gali Eagle FC w USA na początku przyszłego roku. Sanchez podchodzi do tego zestawienia z zadowoleniem i zapewnia, że do walki wyjdzie w pełni zdrowy.

Sanchez odniósł się do swojego najbliższego pojedynku w mediach społecznościowych. Zawodnik nie krył, że jest pozytywnie nastawiony do tego starcia:

„Co za świetne wyzwanie w 2022. Polegam na Bogu w kwestii determinacji, by odnieść zwycięstwo.”

Dodał również, że fani nie muszą obawiać się o jego kondycję, ponieważ aktualnie jest w świetnej formie:

„W pełni wyleczony i szczęśliwy, że 2021 rok dobiega końca. Początek nowej ligi, nowej kategorii wagowej, nowe inspiracje.”

Amerykanin w listopadzie tego roku bardzo ciężko przeszedł zapalenie płuc, które zostało wywołane koronawirusem. Skończyło się na pobycie w szpitalu, ponieważ zawodnik nie zdecydował się zaszczepić. Po raz ostatni zawalczył na gali UFC 253 we wrześniu ubiegłego roku, gdy na pełnym dystansie przegrał z Jake’iem Matthewsem

źródło: Twitter/Diego Sanchez