,,Dillon Danis prowokował Khabiba” twierdzi Joe Rogan

inthecage.pl
źródło: mmajunkie

Komentator UFC znajdował się zaledwie kilka metrów od klatki, gdy Khabib Nurmagomedov (27-0) poddał Conora McGregora (21-4) na gali UFC 229 w Las Vegas. Joe Rogan nie popiera tego, co zrobił ,,Orzeł” tuż po walce, ale przyznaje, że został on sprowokowany.


Po przerwaniu walki przez sędziego, mistrz kategorii lekkiej wyskoczył z klatki i wywołał awanturę, która rozprzestrzeniła się w krótkim czasie na oktagon i jego bezpośrednie otoczenie. Rogan twierdzi, iż słyszał, jak Rosjanin został sprowokowany przez osobę z narożnika Conora McGregora.

Dillon absolutnie obraził Khabiba, mówiąc coś do niego i prowokując go, a potem Nurmagomedov wyskoczył z klatki i zaatakował. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom.

Tymczasem zawodnik organizacji Bellator zaprzeczył, że prowokował ,,Orła”. Jego zdaniem fani Khabiba próbują go oczernić, aby usprawiedliwić jego działania.

Nigdy nie oczerniam niczyjej religii. Czekam z niecierpliwością na wyniki dochodzenia Komisji Sportowej, która odrzuci te bzdury i postawi winę tam, gdzie należy.

pisał Danis tuż po UFC 229 na swoim fanpage’u.

Komisja Sportowa Stanu Nevada przygląda się obecnie sprawie. Obaj bohaterowie walki wieczoru UFC 229 są tymczasowo zawieszeni do 10 grudnia. Nie ma dowodów na to, że Danis sprowokował Khabiba, ale Joe Rogan miał bardzo dobry widok na całą sytuację i mógł wszystko słyszeć.

autor: Filip Błachut

źródło: bjpenn.com