Donald Cerrone już w najbliższą sobotę będzie chciał przerwać passę czterech przegranych z rzędu. Przeciwnikiem „Cowboya” będzie Niko Price.
Donald Cerrone wypowiedział się ostatnio na temat zbliżającej się walki z Niko Pricem. „Cowboy” stwierdził, że przede wszystkim zamierza się dobrze bawić w klatce i wyznał, iż w ogóle nie przejmuje się opinią innych ludzi.
Ta walka jest dla mnie. Nie obchodzi mnie to, co wygadują ludzie. Tu chodzi o mnie, wejście do klatki i dobrą zabawę. Zamierzam skończyć Niko przed czasem.
stwierdził „Cowboy”.
Donald Cerrone swój ostatni pojedynek stoczył na gali UFC 249, gdzie musiał uznać wyższość Anthony’ego Pettisa. Dla „Cowboya” była to czwarta porażka z rzędu.
Niko Price również ostatni raz walczył na gali UFC 249, gdzie musiał uznać wyższość Vicente Luque.
Walka Cerrone vs. Price zapowiada się bardzo interesująco i wiele wskazuje na to, iż będziemy świadkami kapitalnego pojedynku, gdyż obaj zawodnicy są znani z tego, że w swoich pojedynkach dążą do zakończenia walki przed czasem.
Jak uważacie czy Cerrone uda się pokonać Price’a i przerwać passę czterech porażek z rzędu?
Zobacz także: Thiago Santos zarażony koronawirusem. Walka z Teixeirą ponownie odwołana
źródło: bjpenn.com