Trener Fergusona, w podcaście Joe Rogan Experience, oznajmił między innymi, że jego podopieczny powrócił już do treningów.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Tony Ferguson 9 maja na gali UFC 249 dotkliwie przegrał z Justinem Gaethje w starciu o pas tymczasowy dywizji lekkiej i tym samym zakończyła się jego seria dwunastu zwycięstw z rzędu.

Dla „El Cucuya” był to długi obóz przygotowawczy, podczas którego dwa razy zbijał wagę (pierwszy raz nie było to konieczne) i wielu fanów wszechstylowej walki wręcz właśnie w tym dopatrywało się przyczyny jego porażki. Jednakże 36–latek, w rozmowie ze swoim trenerem, stwierdził, że ostatnia przegrana nie była spowodowana dwukrotnym wypełnianiem limitu wagowego, a świetną dyspozycją rywala.

Rozmawiałem wczoraj z Tonym i powiedział, że to nie miało nic wspólnego z robieniem wagi. Po prostu Justin świetnie zawalczył.

powiedział Eddie Bravo w podcaście JRE, po czym dodał, że jego podopieczny powrócił już do treningów i jest gotowy, aby wkrótce ponownie wejść do oktagonu.

On już trenuje. Trenował dzisiaj i jest gotowy na powrót. Przeszły mnie dreszcze, kiedy z nim wczoraj rozmawiałem. Te jego 'Champ Sh*t Only’ dotyczy także przegranych.

Tony powiedział: 'Słuchaj! Wszyscy na świecie ponoszą straty finansowe. Musiałem tam wyjść [zawalczyć] i zarobić mnóstwo pieniędzy, w związku z czym moja rodzina jest teraz zabezpieczona. Przegrałem technicznie, ale wygrałem w życiu. Jestem gotowy, aby tam [do klatki] powrócić i zrobić to ponownie.’

Z kim chcielibyście zobaczyć Fergusona w następnym pojedynku?

Zobacz także: Zawodnicy UFC chcą walczyć podczas pandemii. Do tej pory odmówiła tylko jedna osoba

Źródło: JRE, Essentially Sports