Jorge Masvidal na swoim Twitterze ogłosił, że planuje powrót do oktagonu jeszcze w tym roku. Jego celem jest zdobycie pasa dywizji półśredniej, dlatego już teraz wywołuje nazwisko obecnego mistrza Kamaru Usmana.

Usman jak na razie nie odniósł się do tego pomysłu, natomiast ktoś inny stwierdził, że bardzo chętnie skrzyżuje rękawice z Amerykaninem. Leon Edwards odniósł się do planów Masvidala i zapowiedział:

„Będę gotów w listopadzie albo grudniu. Żadnych wymówek.”

Edwardsa, podobnie jak Masvidala bardzo interesuje zestawienie z Usmanem. „Rocky”, który ostatni raz w oktagonie pojawił się na gali UFC 263, od początku nie krył, że czuje, że zapracował już sobie na szansę walki o pas – obecnie posiada ciąg dziewięciu wygranych z rzędu. Niestety dla niego, to Colby Covington zgarnął okazję.

Masvidal dwukrotnie stawał do pojedynku z Usmanem i dwukrotnie wychodził z niego na tarczy. Za pierwszym razem na UFC 251 przegrał przez jednogłośną decyzję, natomiast na UFC 261 w kwietniu tego roku zaliczył nokaut w drugiej rundzie.

źródło: Twitter/Leon Edwards