Legenda wagi ciężkiej Fedor Emelianenko wydał oświadczenie po zwycięstwie przez nokaut w pierwszej rundzie nad Timem Johnsonem na gali Bellator 269.

Fedor Emelianenko (39-6) nie walczył od czasu zwycięstwa przez nokaut nad Quintonem Jacksonem (38-14) w grudniu 2019 roku. Wyglądało jednak na to, że potencjalna rdza wcale nie była problemem, ponieważ Rosjanin wszedł do klatki i znokautował Timothy’ego Johnsona (15-7) w pierwszej rundzie. To był niesamowity występ Emelianenko, który ma już na karku 45 lat, ale wciąż pozostaje w bardzo dobrej formie.

Po gali Bellator 269, Emelianenko opublikował wpis na swoich mediach społecznościowych, w którym odniósł się do zwycięstwa nad Johnsonem.

„Chcę podziękować wszystkim, którzy wspierali mnie i naszą drużynę! Kirill Sidelnikov, Anatoly Tokov, Nikita Mikhailov pokazali piękne i pewne walki! Rosyjscy zapaśnicy sambo po raz kolejny pokazali swoje umiejętności. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu chłopaków i całego FedorTeam! Dziękuję Bogu za wszystko!”

Po pojedynku Emelianenko powiedział, że walka z Johnsonem mogła być ostatnią w jego bogatej karierze MMA, ale po tak szybkim znokautowaniu Amerykanina jest duża szansa, że jeszcze zawalczy.

źródło: Instagram