Szymon Dusza nie miał żadnych problemów z Ronaldem Cambalem, masakrując jego nogę wykroczną, a następnie łokciami mocno rozcinając głowę oponenta, kończąc dzieło zniszczenia młotkami z dosiadu.

Runda 1:

Niskie kopnięcie Szymona Duszy na rozpoczęcie walki. Dobra praca ciosami po stronie Polaka. Roland Cambal starał się odgryzać sierpowymi, zbierał jednak sporo kopnięć na wykroczną nogę. Słowak odpowiedział tą samą techniką, ale mało skutecznie. Middlekick „Lutadora” na ustawionego przeciwnika na siatce. Świetne niskie kopnięcie Duszy wytrąciło rywala z równowagi! Słowak nie potrafił ustać na nodze, niewykluczone, że po jednym z mocnych kopnięć oponenta doszło do jakiejś kontuzji. Cambal ustawiony na ogrodzeniu, zbierał kolejne ciosy i kopnięcia od Polaka. Middlekick Szymona. Przeciwnik wyraźnie niestabilny na nogach. Kolejny lowkick zawodnika z Polski sprawił, że Roland znalazł się na plecach, tam szybko Dusza ruszył z dobiciem, mocnymi łokciami i ciosami porozcinał Słowaka. Polak w dosiadzie, potraktował przeciwnika wieloma ciosami młotkowymi na gardę, z racji braku odpowiedzi – sędzia przerwał pojedynek.

Zapraszamy do słuchania naszego komentarza NA ŻYWO na YouTubie: