Henry Cejudo twierdzi, że Jon Jones nie będzie potrzebował rund mistrzowskich w walce z Cirylem Gane.

Były podwójny mistrz UFC, Henry Cejudo podjął się wytypowania pojedynku powracającego po trzyletniej przerwie Jona Jonesa i zarazem debiutującego w nowej dywizji wagowej, wraz z byłym tymczasowym czempionem tej kategorii – Cirylem Gane.

Pomimo długiego rozbratu z klatką, „Triple C” uważa, że „Bones” ma wystarczająco dużo umiejętności, by zapisać Francuzowi pierwszą porażkę przed czasem.

Wierzę w to z całego serca, że Jon Jones nie tylko pokona Ciryla Gane, ale albo go podda, albo go zatrzyma ciosami. Nie sądzę, że ta walka wyjdzie za trzecią rundę.

– powiedział Cejudo na swoim kanale na YouTube.

Następnie, były podwójny mistrz UFC dodał, że jeśli Jones skończy Gane, nie powinno być już żadnych wątpliwości, kto jest numerem jeden P4P (rankingu bez podziału na kategorie wagowe). Przypomnijmy, że aktualnie, pozycję lidera w tymże rankingu nadal piastuje Alexander Volkanovski.

Zobacz także: „Prawda jest taka, że jestem leniwy” – Ciryl Gane przyznaje, że trenuje tylko wtedy, gdy ma ogłoszoną walkę

źródło: mmajunkie.com