Wielkimi krokami zbliża się UFC 248. Na tej gali dojdzie do pojedynku na szczycie wagi słomkowej kobiet. Mowa tu oczywiście o starciu pomiędzy mistrzynią Weili Zhang (20-1) a naszą rodaczką Joanną Jędrzejczyk (16-3).

Polka w rozmowie z Arielem Helwanim podczas jego programu powiedziała, że nie podoba jej się reakcja innych na jej osobę po tym jak straciła mistrzowski pas w kategorii słomkowej. Dodała również, że jest świadoma swojej pozycji w świecie sportów walki.

Nie lubię tego w jaki sposób ludzie definiują moją karierę po utracie przeze mnie pasa i tego co się stało. Jednak wiem kim jestem i nie muszę nic nikomu udowadniać. Chcę, aby wszystko było jasne, jestem jedną z najlepszych zawodniczek na świecie. 

powiedziała Joanna Jędrzejczyk.

Reprezentantka American Top Team zdaje sobie sprawę z atutów swojej najbliższej przeciwniczki i wie, że jeżeli chce wygrać to musi być bardzo ostrożna. Do tego zauważyła, że to Chinka jest mistrzynią i to ona będzie obarczona dodatkową presją.

Weili będzie bardzo niebezpieczna w pierwszej rundzie. Ona  idzie do przodu i uderza swoje obszerne ciosy, którymi potrafi nokautować. Ja muszę być ostrożna oraz sprytna. Ona jest mistrzynią więc wszystkie oczy będą zwrócone na nią. Niektórzy zawodnicy po prostu nie potrafią sobie poradzić z presją publiczności. 

podsumowała.

Joanna Jędrzejczyk to obecnie najlepsza polska zawodniczka w historii mieszanych sztuk walki. W latach 2015-2017 była mistrzynią UFC w dywizji do 52 kilogramów. Swoje trofeum straciła na UFC 217, gdzie przegrała przez TKO z Rose Namajunas (8-4). W swoim poprzednim boju na UFC on ESPN+19 wypunktowała Michelle Waterson (17-7).

„Magnum” posiada fantastyczną passę 20 wygranych z rzędu. Większość swoich wygranych walk kończyła przed czasem co pokazuje, że nie lubi ona zostawiać decyzji w rękach sędziów punktowych. Swoje trofeum zdobyła na UFC on ESPN+15, gdzie pokonała przez TKO Jessicę Andrade (20-7).

Gala UFC 248 odbędzie się 7 marca w Las Vegas.

źródło: espn.com, Ariel Helwani