Wiadomość o powrocie Jona Jonesa (21-1), byłego mistrza UFC w wadze półciężkiej, do największej organizacji świata, wzbudziła w środowisku MMA różne odczucia i komentarze. Wszystko to za sprawą wypadku, który spowodował Jones (pisaliśmy o tym w kwietniu TUTAJ), przez co został zwolniony z UFC i miał rozprawy sądowe.

Od momentu, gdy Jon Jones zapowiedział swój powrót do MMA i obiecał odebrać to co jego, a więc pas, na oficjalnym profilu Facebookowym oraz Instagramie, zaczęły pojawiać się rozmaite zdjęcia i filmiki z treningów Amerykanina, gdzie wyciska rekordowe ciężary, pokazuje, że jest w dobrej formie, a nawet wdaje się w rozmowę z Danielem Cormierem (17-1), obecnym mistrzem kategorii półciężkiej.

Dzisiaj na Instagramie, Jon Jones podał konkretną datę, kiedy miałby zawalczyć. Z treści możemy odczytać, ze chodzi o 23 kwietnia, a więc wspomina o planowanej, pierwszej gali UFC w Nowym Jorku, w Madison Square Garden. UFC ponad miesiąc temu zapowiedziało, że tego dnia odbędzie się tam gala UFC 198, lecz to jeszcze nic pewnego, ponieważ Mieszane Sztuki Walki w Nowym Jorku są uznawane za nielegalne, a więc jeżeli organizacji nie uda się wywalczyć w sądzie zmiany statusu MMA, to gala się nie odbędzie.

 

jon-jones-nov-19-instagram

 

Koniec sezonu 2013 vs koniec sezonu 2015. Jeszcze 5 miesięcy przygotowań do wygranej. Zadbam o to, żeby 23 kwietnia być w najlepszej formie. #NowyPoziom – Jon Jones na Instagramie

Jak więc potoczy się dalej ta sprawa? Czy UFC 198 odbędzie się w Nowym Jorku? Czy Jon Jones zawalczy na tej gali? Czy jego pierwsza walka po powrocie będzie już o pas mistrzowski? Po raz kolejny rodzą się pytania, a odpowiedzi nie ma żadnej.

Grafika: Margraf – Marek Romanowski