Jorge Masvidal po czwartej z rzędu porażce, zdecydował się zakończyć sportową karierę.
Bogata kariera Jorge Masvidala dobiegła właśnie końca po gali UFC 287.
Amerykanin przegrał czwartą z rzędu walkę, ulegając decyzją Gilbertowi Burnsowi przed własną publicznością. W emocjonalnym wywiadzie udzielonym Joemu Roganowi, „Gamebred” przyznał, że zawdzięcza wszystko temu sportowi, ale nie czuje się już tak, jak dawniej, wchodząc do klatki.
Masvidal, swoją karierę w mieszanych sztukach walki rozpoczął w 2003 roku. Stoczył 52 pojedynki, wygrywając 35. Jego bilans walk dla organizacji UFC wyniósł ostatecznie 12-10.
Warto wspomnieć, że Amerykanin nadal jest rekordzistą pod względem najszybszego nokautu w historii organizacji UFC, którego dokonał w lipcu 2019 roku, nokautując w raptem pięć sekund Bena Askrena. Występ ten zagwarantował mu pojedynek o fikcyjny pas BMF oraz dwa z rzędu title shoty naprzeciwko ówcześnie panującego mistrza – Kamaru Usmana.
Dziękujemy za wszystkie emocje, których nam przez lata dostarczałeś, Jorge!
Zobacz także: UFC 287: Doskonały Gilbert Burns zdominował Jorge Masvidala w każdej płaszczyźnie