Karolina Kowalkiewicz chce jak najszybciej wrócić do klatki UFC i wskazuje potencjalne rywalki

źródło; YouTube

W rozmowie z InfoSport Karolina Kowalkiewcz podsumowała swój występ na gali UFC 228 w Dallas i zdradziła, że przegrana dopinguje ją do jeszcze szybszego powrotu do klatki.

Jestem sportowcem, jestem fighterem, więc chcę jak najszybciej wrócić do oktagonu i odbudować straty.

powiedziała Karolina Kowalkiewicz w pierwszym wywiadzie po walce w Dallas udzielonym kanałowi InfoSport, czyli medialnemu ramieniu jej sponsora, forBET.

Zawodniczka opowiedziała o pierwszym nokaucie, jakiego doświadczyła w zawodowej klatce z rąk Jessici Andrade podczas wrześniowej gali UFC 228. Karolina przyznała, że liczyła się z szybkim i agresywnym rozpoczęciem rundy przez Brazylijkę. Sama miała podobny plan, mimo że zazwyczaj woli się rozkręcać powoli, poznając swoją rywalkę i rozczytując jej grę. To jednak Jessica przejęła inicjatywę, trafiała mocniej i celniej.

Tak naprawdę to już po pierwszej serii, którą Jessica mnie trafiła, bardzo mocno mnie naruszyła… Już nie wiedziałam, co się dzieje. 

stwierdziła Polka.

Byłam cały czas taka jakby wszystkiego świadoma, ale nie do końca. Nie wiedziałam, co się działo naprawdę, a co mi się śniło. Rozmawiałam z lekarzami, miałam prowadzone badania i na wszystkie pytania odpowiadałam poprawnie. Lekarze mówili, że wszytko jest ok, ale taką pełną świadomość odzyskałam dopiero po kilku godzinach, w hotelu.

dodała.

Kowalkiewicz przyznaje, że jest rozczarowana i niezadowolona z tego, jak zakończyła się walka przede wszystkim dlatego, że obóz przygotowawczy do UFC 228 uważała za jeden z najlepszych w swoim życiu. Ominęły ją wszystkie infekcje, drobne urazy i kontuzje. Była naprawdę dobrze nastawiona i czuła się świetnie przygotowana.

Karolina nie byłaby jednak sobą, gdyby postanowiła odciąć się od MMA i odpocząć od startów. Zawodniczka Shark Top Team po krótki urlopie pojawiła się już w klubie i zamierza jak najszybciej powrócić do treningów, aby jeszcze w tym roku stoczyć kolejną walkę. Zapytana, z kim widzi siebie w klatce UFC, wskazała trzy rywalki.

Do głowy przychodzą mi trzy rywalki: Tecia Torres, Carla Esparza albo Tatiana Suarez.

powiedziała Karolina.

 

źródło: YouTube/InfoSport