Karolina Kowalkiewicz (9-0, UFC 2-0) poznała kolejną rywalkę ! Jest to zdecydowanie najmocniejsza zawodniczka z jaką przyszło się zmierzyć byłej mistrzyni KSW. Starcie zaplanowano na UFC 201, 30 lipca w Atlancie.

Rose Namajunas, bo o niej mowa w kontekście nowej przeciwniczki, nie jest co prawda utytułowaną zawodniczką w MMA, ale na swoim koncie ma wygrane z bardzo dobrymi przeciwniczkami. Swoją przygodę w MMA zaczęła od walk w Invicta FC by potem szybko przejść pod skrzydła UFC. W swoim debiucie przegrała z późniejszą mistrzynią Carlą Esparzą. Później jednak zdołała się odkuć i wygrała 3 kolejne pojedynki. Odprawiła mocną Angele Hill, popularną Paige VanZant oraz odegrała się, za pierwszą zawodową porażkę, na Tecii Torres.”G.I. Jane” była już przymierzana do otrzymania Title Shoot’a i walki z Polką Joanną Jędrzejczyk.

Karolina Kowalkiewicz po 7 zwycięstwach dostała wymarzoną szansę walki dla największej organizacji na świecie. W pierwszej walce wypunktowała pewnie Rande Markos i pół roku później, w swoim ostatnim pojedynku, zdeklasowała Heather Clark. Dla naszej drugiej najlepszej słomkowej to najtrudniejsza przeprawa w UFC.

Czy w trym przypadku właściciele UFC dają do zrozumienia, że jest to eliminator do walki o pas ? Jakie szanse ma Polka by wygrać pojedynek z mocno bijącą Namajunas ? Na te i wiele innych pytań znajdziemy odpowiedź już 30 lipca w Atlancie podczas gali UFC 201, gdzie w  walce wieczoru zmierzą się Robbie Lawler z Tyron’em Woodley’em.

(grafika: UFC)