Aktualnie sklasyfikowany na 10. lokacie rankingu wagi średniej KSW Cezariusz Kęsik, następną walkę stoczy poza największą organizacją nad Wisłą. Po raz kolejny do klatki wejdzie 15 grudnia, podczas Strife Tube 2.
Cezariusz Kęsik (13-4) z największą organizacją MMA nad Wisłą związany jset od 2018 roku. W tym czasie zdążył stoczyć tam siedem pojedynków, zwyciężając trzykrotnie. W międzyczasie startował jeszcze pod szyldem TFL, gdzie sięgnął po mistrzowskie trofeum.
Obecnie jego kariera nie toczy się jednak tak, jakby sobie tego życzył. „Lubelski Czołg” zmuszony był uznawać wyższość oponentów w trzech minionych konfrontacjach. Trzeba jednak przyznać, iż przegrywał z absolutną czołówką kategorii, w której startuje – obecnie posiadającym pas Pawłem Pawlakiem (22-4-1), byłym pretendentem Tomaszem Romanowskim (18-9), a także Damianem Janikowskim (9-5).
Okazuje się, iż szansę na odbudowanie się uzyska poza KSW. 15 grudnia powróci do akcji, walcząc dla organizacji Strife. Co więcej – wystąpi w ramach walki wieczoru. Na ten moment nieznany jest natomiast przeciwnik Polaka.
Poznajcie bohatera walki wieczoru, gali STRIFE TUBE 2 w Radomiu 💪🏻
Witamy Czaro na pokładzie 🤝🏻
Niebawem odsłonimy kolejne karty grudniowej gali. Będzie 🔥@Strifemma pic.twitter.com/B89aJy5lUl
— Artur Ostaszewski (@ar_ostaszewski) November 16, 2023
Zobacz także: Strife Tube 2 jeszcze w tym roku
Źródło: Twitter/Artur Ostaszewski, fot. Materiały prasowe KSW