Dana White spotkał się wczoraj z Khabibem Nurmagomedovem w Abu Dhabi, aby przedyskutować, co dalej z karierą mistrza w MMA. Prezes UFC nie ukrywał, że zrobi wszystko, aby zatrzymać „Orła” w organizacji, przynajmniej na jeszcze jedną walkę.

Od chwili, gdy po wygranym starciu z Justinem Gaethje, Khabib ogłosił przejście na sportową emeryturę, trwały wśród fanów spekulacje, czy uda się jednak namówić Dagestańczyka na pozostanie w UFC i kontynuowanie mistrzowskiej kariery. Sprawa wydawała się jednak z góry przegrana: wszyscy, którzy znają bliżej „Orła” twierdzili zgodnie, że ten nie złamie słowa danego matce i nie wejdzie ponownie do oktagonu.

Wczoraj prezes UFC spotkał się wreszcie z mistrzem oko w oko, aby porozmawiać o tym i spróbować przekonać go do stoczenia kolejnej walki.

Dziś w specjalnym komunikacie UFC poinformowało, że podczas karty głównej gali UFC on ACB 1, Dana White wyda oświadczenie co do przyszłości mistrz wagi lekkiej. Fani MMA na całym świcie wstrzymali oddech, z niecierpliwością wyczekując tej informacji.

Jak się okazuje, Khabib przyznał, że ma takie uczucie, iż osiągnął już wszystko. Nie wyklucza jednak, że jeśli waga lekka okaże się dla niego znowu ekscytująca, to będzie chciał wrócić. We wczorajszej rozmowie White usłyszał od mistrza, że jest on pod wielkim wrażeniem tego, co robi aktualnie w oktagonie Charles Oliveira. Dodał też, że czeka na to, co pokażą w najbliższą sobotę Conor McGregor i Dustin Poirier.

Obejrzę tę walkę. Chcę zobaczyć coś spektakularnego i wtedy zdecyduję.

zacytował słowa Khabiba prezes UFC, goszczący w studiu ABC.

Co to oznacza w praktyce? Cóż… wiemy, że nic nie wiemy. Natomiast w sercach fanów Khabiba zagościła ponownie nadzieja, bo ten nie powiedział w końcu stanowczego „nie”.

Zobacz także: Khabib przeszedł na emeryturę, lękając się rewanżu z McGregorem? „Notorious”: „Powiedziałbym, że tak”

źródło: Twitter