Walka otwarcia gali za nami. Paweł Polityło znokautował Dawida Gralkę.

Obaj zawodnicy od początku walczyli ostrożnie. Po chwili łatwo Polityło wywracał rywala, wychwytując jego kopnięcia. Gralka musiał walczyć na wstecznym. Został dociśnięty do siatki, ale nic z tego nie wynikło. Paweł co jakiś czas skracał dystans z kombinacjami ciosów. Na koniec udało mu się obalić i skontrolować przeciwnika.

Po przerwie obraz walki się nie zmienił. Dosłownie moment zajął Polityle sprowadzanie oponenta do parteru. Nie skontrolował, więc starcie wróciło do stójki, jednak nie na długo. Łodzianin szybko wrócił na plecy. Inkasował ciosy z góry. Starał się wstać. Paweł był bezlitosny. wyprowadzał łokcie i ciosy jeden za drugim. Dawid pozostawał bezbronny. Dał sędziemu powód do przerwania i przegrał pojedynek.

Zobacz również: KSW 47: wyniki [NA ŻYWO]