Akop Szostak (3-3) swój debiut dla KSW miał zaliczyć podczas gali w Londynie. Wtedy jednak starcie trwało niespełna jedną rundę, gdy Polak przypadkowo włożył palec w oko przeciwnika, który nie podjął się kontynuowania starcia.

Teraz w końcu zyskał okazję, by udowodnić, że jest prawdziwym zawodnikiem. Niestety i tym razem nie poszło po jego myśli, ponieważ zaliczył TKO ze strony Erko Juna (3-0).

Obaj zaczęli w pełnym skupieniu, jednak wystarczył chwila nieuwagi ze strony Polaka, by ten odsłonił się na cios Bośniaka. Jun wykorzystał moment, posyłając Szostaka na deski klatki. Cała walka trwała 36 sekund.