Łukasz Jurkowski od dawna zarzeka się, że do zawodowych walk w klatce powracać nie planuje. Czy jednak oprze się on pokusie zawalczenia przed 60 tysiącami widzów?

Nie opadły jeszcze emocje po ogłoszeniu walki Fernandro Rodiguesa z Marcinem Różalskim (o którym pisaliśmy w tym artykule), a atmosferę postanowił dodatkowo podgrzać jeden z właścicieli organizacji KSW, składając na Twitterze propozycje Łukaszowi Jurkowskiemu:

 

Co ciekawe, sam Łukasz na swoim profilu na Facebooku w dość enigmatyczny sposób odniósł się do tej propozycji, nie wykluczając jednoznacznie powrotu do startów w zawodowym MMA:

 

W wywiadzie udzielonym Arturowi Mazurowi Juras podkreśla, że jest bardzo zajętym człowiekiem i choć jego życie kręci się wokół MMA, to jednak nie musi to od razu oznaczać, że zdecyduje się na powrót do klatki:

Po zakończeniu kariery sportowej, 5 czy tam 6 lat temu, udało mi się naprawdę dobrze poukładać moje życie zawodowe. Mam mnóstwo zleceń na pracę. Do czerwca prawie co weekend będę aktywny zawodowo. Cieszę się, że moje hobby stało się pracą, bo większość zleceń to obowiązki związane z MMA. Tylko w ten weekend pracuje w piątek wieczorem w Warszawie, w sobotę jadę do Lubina komentować galę FEN, a w nocy wracam, żeby w niedzielę poprowadzić Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy razem z bemowskim Ratuszem i MotoOrkiestrą. Tak jest co weekend. Ciężko byłoby z tego zrezygnować, bo cykl przygotowań do walki jest naprawdę obciążający. Jestem aktywny sportowo, ale raczej rekreacyjnie. To dwie różne rzeczy.

Jurkowski podkreśla jednoznacznie, że gdyby zdecydował się na powrót, to na pewno nie zrobiłby tego dla pieniędzy:

Miałbym to zrobić dla kasy? Nie. Mam z czego żyć. Ciężko pracuje, więc mogę sobie pozwolić na naprawdę dobre życie. Ostatnio kupiłem sobie nawet wymarzony samochód.

Czy wobec tego realnym staje się powrót jednego z weteranów Polskiego MMA, który ostatni raz zawalczył w 2011 roku, przegrywając wówczas na punkty z Finem, Toni Valtonenem? Z pewnością przyciągnęło by to sporą rzeszę kibiców, rodzi się jednak pytanie, kto miał by wtedy komentować walki na Stadionie Narodowym?

 

źrodło: twitter.com, fb.com/jurasmma, sportowefakty.wp.pl

foto: Szymon Łabacki / InTheCage.pl