Luke Sanders na swoich mediach społecznościowych ogłosił, że przechodzi na emeryturę. Niedługo przed tą informacją zawodnik rozstał się też z UFC.

Były mistrz dywizji koguciej organizacji RFA pożegnał się z kibicami w poście:

„Cool Hand się zawija! Po 8 walkach dla UFC,  w tym dwóch występach wieczoru i po licznych rekordach, opuszczam moją dywizję. Mam gdzieś wszystkich tych, którzy źle mi życzyli. To była niezła jazda. Dziękuję moim trenerom, przyjaciołom, rodzinie i fanom. Wszystko to było właśnie dla was. Dużo szczęścia, ściskam.”

Sanders w swoich dwóch ostatnich walkach dla największej organizacji MMA na świecie odnosił porażki – w walce z Nathanem Manessem na gali w listopadzie ubiegłego roku przegrał przez poddanie w drugiej rundzie, natomiast w maju tego roku na pełnym dystansie okazał się gorszy od Felipe’a Diasa Colaresa. W ostatecznym rozrachunku w UFC wygrał trzy walki. Poza oktagonem na przestrzeni lat 2011-2016 był niepokonany.

źródło: Instagram/Luke Sanders