Maciej Gierszewski (4-4) nie zaliczy debiutu dla drugiej siły na świecie do udanych. Polak odklepał duszenie w pierwszej rundzie podczas gali Bellator w Newcastle.

Pochodzący z Lęborka Gierszewski po występach na BAMMA i Cage Wariorrs trafił do Bellatora, który tym razem „odwiedził” Newcastle. Polak do tej walki podchodził po zwycięstwie na gali Clan Wars 33, na której skończył w pierwszej rundzie ciosami Mickaela Buchera (3-3). Niestety tym razem musiał uznać wyższość rywala.

Justin Burlinson (4-0) zadał Gierszewskiemu czwartą porażkę przez poddanie w karierze. Tym razem duszenie zza pleców było ostatnią akcją w walce, która zakończyła się czwartą przegraną w pięciu ostatnich pojedynkach zawodnika z Polski.

https://twitter.com/BellatorMMA/status/1094329791493402625