W miniony weekend na wyspie Yas w Abu Dhabi odbyło się UFC on ESPN+37, gdzie nasz rodak Marcin Tybura (20-6) w świetnym stylu pokonał na punkty Bena Rothwella (38-13).

W rozmowie z mediami zdradził, że teraz chciałby dostać rewanż z Derrickiem Lewisem (24-7). Panowie zmierzyli się ze sobą po raz pierwszy na UFC FN 126, gdzie przez TKO w trzeciej rundzie zwyciężył Amerykanin.

Moim wielkim marzeniem jest rewanż z Derrickiem Lewisem. Myślę, że dojrzałem od momentu naszej pierwszej walki, gdzie wygrywałem z nim dwie pierwsze rundy. Jestem pewny, że bardzo się rozwinąłem i to byłoby dla mnie dobre zestawienie.

powiedział Marcin Tybura.

Polak w przeszłości był mistrzem M-1 Global w wadze ciężkiej. W Ultimate Fighting Championship zadebiutował na UFC FN 86, gdzie przegrał na punkty z Timothym Johnsonem (15-6). Aktualnie posiada świetną passę trzech wygranych z rzędu.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.dee

Derrick Lewis zdecydowaną większość walk kończył przed czasem co pokazuje, że nie lubi zostawiać decyzji w rękach sędziów. W swojej bogatej karierze walczył z najlepszymi zawodnikami w wadze ciężkiej. Na UFC 230 przegrał przez poddanie z ówczesnym mistrzem w tej dywizji Danielem Cormierem (22-3). Aktualnie jest na fali trzech wygranych z rzędu. W ostatnim boju na UFN on ESPN+32 pokonał przez TKO Alexey’a Oleynika (59-14-1). 28 listopada na gali UFC w Las Vegas zmierzy się z Curtisem Blaydesem (14-2).

Zobacz także: Jasna deklaracja Dricusa Du Plessisa: „Chcę być najlepszym zawodnikiem, który kiedykolwiek uprawiał ten sport”

źródło: mmajunkie.com