Współwłaściciel organizacji KSW Martin Lewandowski zdradził w rozmowie ze Sport.pl, iż nie wyklucza zestawienia „Bombardiera” z oczekującym na debiut w MMA Martynem Fordem.

Serigne Ousmane Dia (2-0) na gali KSW 59 miał się zmierzyć z Mariuszem Pudzianowskim (14-7), ale na kilka godzin przed pojedynkiem Senegalczyk dostał ostrego zapalenia wyrostka robaczkowego i musiał wycofać się z tego pojedynku. Wielu kibiców zastanawia się, czy będziemy mieli okazję zobaczyć „Bombardiera” w klatce KSW oraz, czy jego przeciwnikiem będzie „Pudzian”.

Organizacja KSW od jakiegoś już czasu ma również zakontraktowanego Martyna Forda, który wciąż oczekuje na debiut w MMA. Martin Lewandowski w rozmowie ze sport.pl wypowiedział się na temat tego, jak wygląda obecna sytuacja Brytyjczyka.

Ford ma już z nami podpisany kontrakt i od kilku tygodni ciężko trenuje i uczy się MMA. Martyn chce się bić w obecności kibiców. Nam też to pasuje. Miejmy nadzieję, że jak skończy się to całe zamieszanie z koronawirusem, to zorganizujemy w Anglii galę, na której zadebiutuje. Nie wykluczamy jednak tego, że wcześniej wystąpi w Polsce. Wszystko zależy od pandemii.

stwierdził Lewandowski.

Współwłaściciel KSW stwierdził również, iż nie wyklucza tego, że zostanie zorganizowany pojedynek pomiędzy „Bombardierem” a Martynem Fordem.

To możliwy scenariusz.

podsumował Lewandowski.

Chcielibyście zobaczyć pojedynek „Bombardier” vs. Martyn Ford?

Zobacz także: „Bombardier” przeszedł operację po wypadnięciu z KSW 59. Co z walką z „Pudzianem”?

źródło: sport.pl